RKS Radomsko i Warta Sieradz to zespoły, które najprawdopodobniej między sobą rozstrzygną sprawę awansu do 3. ligi. W połowie drogi bliżej celu są radomszczanie, którzy po pierwszej rundzie mają 40 pkt. i o jedno oczko wyprzedzają wicelidera z Sieradza.
Sprawa mistrzostwa jesieni w łódzkiej grupie 4. ligi rozstrzygała się w ostatniej kolejce, w której w Sieradzu Warta podejmowała RKS. I był to godny finał pierwszej części rozgrywek. Kibice, którzy wybrali się na stadion nie mogli narzekać na brak emocji. W meczu na szczycie było niemal wszystko: cztery gole, zacięta walka i przede wszystkim niesamowity koniec. Gdy po trafieniach Jakuba Szulca (20) i Przemysława Nawrockiego (82) Warta wyszła na dwubramkowe prowadzenie chyba nikt się nie spodziewał, że goście nie zejdą z boiska pokonani. W tej kwestii nic nie zmieniła nawet bramka zdobyta przez Łukasza Gloca w 90. minucie meczu. To jednak nie był jeszcze koniec. W piątej minucie doliczonego czasu gry Gloc po raz drugi pokonał sieradzkiego bramkarza. Zrobił to płaskim strzałem z rzutu wolnego. Remis 2:2 pozwolił ekipie RKS utrzymać prowadzenie w rozgrywkach.
Na półmetku rozgrywek za czołową dwójką plasują się LKS Kwiatkowice i KS Kutno. Te ekipy zgromadziły po 34 pkt. Trzy mniej ma na koncie piaty w klasyfikacji Orkan Buczek, który w kolejkach numer 16. i 17. schodził z boiska pokonany. Kolejne miejsca w tabeli zajmują: 6. Ceramika Opoczno (28), 7. Zjednoczeni Stryków (26), 8. Włókniarz Zelów (21), 9. Termy Ner Poddębice (19), Andrespolia Wiśniowa Góra (19), 11. Omega Kleszczów (17), 12. Pelikan II Łowicz (17), 13. Warta Działoszyn (17), 14. Pilica Przedbórz (13), 15. Pogoń-Ekolog Zduńska Wola (13), 16. Stal Niewiadów (10), 17. Boruta Zgierz (7).
Foto: wartasieradz.pl













