Łódzki beniaminek I ligi ogłosił we wtorek nazwisko następcy Wojciecha Robaszka. Nowym trenerem ŁKS będzie Kazimierz Moskal, a w pracy pomagać mu będą: Maciej Musiał i Jacek Janowski. Ten ostatni jest jedynym szkoleniowcem z dotychczasowego sztabu. Teraz będzie jednak pracował z bramkarzami, zastępując w tej roli Jakuba Skrzypca.
Ciekawostką może być fakt, że Moskal przeniósł się do Łodzi z Sandecji Nowy Sącz, w której w grudniu ub. roku zastąpił Radosława Mroczkowskiego, zatrudnionego wczoraj przez... Widzew. Dwaj ostatni szkoleniowcy spadkowicza z ekstraklasy zostali więc zatrudnieni w najbliższym sąsiedztwie. Wcześniej Moskal trzy razy prowadził w lidze w krakowską Wisłę, a także w Termalikę Bruk-Bet Nieciecza, GKS Katowice i Pogoń Szczecin.
Na wtorkowej konferencji prasowej prezes ŁKS Tomasz Salski poinformował, że umowa z nowym trenerem została podpisana na dwa lata. - Mam nadzieję, że będą powody, by trwała dłużej. Szukaliśmy osoby, która swoim DNA zawodowym i osobowościowym będzie pasowała do nas. Chcieliśmy, żeby nasi współpracownicy mieli podobne postrzeganie piłki i w podobny sposób funkcjonowali życiowo. Bardzo się cieszę, że dość szybko udało nam się dojść do porozumienia – tak o kulisach zatrudnienia Moskala mówił szef klubu z al. Unii. Dodał, że spore oczekiwania ma również wobec asystenta nowego szkoleniowca. - Coraz większy nacisk będziemy kładli na swoją akademię, która jest w trakcie budowy. Dodatkowe nadzieje wiążę więc z panem Musiałem, który ma za sobą pracę w akademii Wisły Kraków – wyjaśnił Salski.
Nowy sztab szkoleniowy ma się spotkać z drużyną w poniedziałek 18 czerwca. Na ten dzień zaplanowano pierwszy trening, który rozpocznie się o godz. 11. - Od kilku lat ten klub funkcjonuje bardzo dobrze i przedstawiony plan oraz baza treningowa skłoniły mnie do tego, żeby tu przyjść. Staramy się zbudować jak najsilniejszy zespół, żeby za 2-3 lata próbować walki o ekstraklasę. Od poniedziałku będę się uważnie przyglądał zawodnikom i nie jest wykluczone, że ktoś jeszcze odejdzie z drużyny, a także do niej dołączy. Do realizacji procesu treningowego muszę mieć na każdej pozycji dwóch zawodników – powiedział Moskal.
Po zakończeniu sezonu 2017/2018 ŁKS pożegnał już trenerów Robaszka i Skrzypca oraz czterech zawodników: Filipa Burkhardta, Damiana Guzika, Tomasza Margola i Pawła Pyciaka. Są również dwie nowe twarze: pomocnik Paweł Wojowski i bramkarz Michał Brudnicki. Salski poinformował, że w tej chwili są dopinane szczegóły kontraktów z trzema zawodnikami. – Jest jeszcze kilka mniej zaawansowanych rozmów – dodał szef ŁKS.
Do 14 lipca zespół będzie trenował na własnych obiektach, a później wyjedzie na mini zgrupowanie, z którego bezpośrednio uda się na pierwszy mecz ligowy. Przed inauguracja rozgrywek ŁKS rozegramy przynajmniej 4 sparingi.
Foto: ŁKS Łódź













