Srogą lekcję futbolu otrzymali młodzi piłkarze GKS Bełchatów. Beniaminek Centralnej Ligi Juniorów U-18 przegrał na wyjeździe z warszawską Legią aż 0:7.
Po pierwszej połowie przyjezdni przegrywali 0:3, a w drugiej odsłonie stracili cztery kolejne gole. Królem polowania okazał się Maciej Rosołek, który zaaplikował przyjezdnym cztery gole (28, 52, 88, 90). Dwa gole strzelił Mateusz Szwed (31, 45), a jednego Bartłomiej Ciepiela (48).
Bełchatowianie po dwóch kolejkach nie mają na koncie żadnego punktu, żadnej strzelonej bramki i aż osiem straconych i z takim dorobkiem zajmują ostatnie miejsce w tabeli. W trzeciej serii spotkań GKS zagra u siebie z Ruchem Chorzów (18 sierpnia, godz. 14).













