Na półmetku rozgrywek grupy I trzeciej ligi otwierający tabelę Sokół Aleksandrów Łódzki miał na koncie 41 pkt. i wyprzedzał dwie ekipy z Mazowsza. Po 17. kolejkach druga w klasyfikacji Polonia Warszawa miała do lidera siedem oczek straty, a trzecia Legionowia – osiem. Przed drugą częścią sezonu zespół z Aleksandrowa Łódzkiego miał więc komfortową sytuację. To już jednak historia…
Pięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek z góry na rywali patrzy Legionovia, która zgromadziła 64 pkt. i jest samodzielnym liderem. Ekipa z Mazowsza w minionej serii spotkań na wyjeździe wygrała 1:0 z rezerwami warszawskiej Legii i spokojnie czekała na to, co Sokół zrobi w Nowym Dworze Mazowieckim. W meczu ze Świtem goście w 12. minucie objęli prowadzenie. Po rzucie karnym egzekwowanym przez Pawła Kaczmarka radość nie trwała jednak długo. W 28. minucie Kamil Tlaga wyrównał i mecz zakończył się remisem 1:1. Tym samym ekipa z Aleksandrowa Łódzkiego straciła kolejne punkty i oddaliła się od celu, jakim jest awans do 2. ligi. Na przestrzeni dwunastu kolejek Sokół zdobył dziesięć punktów mniej od Legionovii, roztrwonił całą przewagę z jesieni i do nowego lidera traci teraz dwa punkty. Niby niewiele, jednak patrząc na wiosenną dyspozycję ekipy z Aleksandrowa trudno z optymizmem oczekiwać finiszu rozgrywek.
Dużo lepsze nastroje panują w Skierniewicach. Unia jako beniaminek spisuje się bardzo dobrze i z dorobkiem 55 pkt. zajmuje trzecie miejsce w tabeli. W 29. kolejce podopieczni Rafała Smalca urządzili sobie ostre strzelanie w Morągu, gdzie wygrali z Huraganem 5:1. Po dwa gole strzelili Damian Warchoł (45, 61) i Szymon Kiwała (64, 71), a jednego Maciej Wyszogrodzki (12, z karnego). Efektowne zwycięstwo dało Unii trzy punkty i z pewnością dodało pewności siebie przed jutrzejszym meczem z Wartą w Działoszynie w półfinale Wojewódzkiego Pucharu Polski rozpocznie (godz. 17).
Dwa trafienia w minionej kolejce zaliczył również Kamil Kubiak (14, 70), który miał ogromny udział w wyjazdowym zwycięstwie Lechii Tomaszów Mazowiecki z Victorią Sulejówek. Goście wygrali 4:2, a na listę strzelców wpisali się też Mateusz Bąkowicz (62) i Rafał Nowak (76). Lechia ma 54 pkt. i jest na miejscu czwartym. Jedenastą lokatę zajmuje natomiast Pelikan Łowicz (35 pkt.), który bez powodzenia walczył w Zambrowie. Miejscowa Olimpia zaaplikowała przyjezdnym trzy gole i zachowała przy tym czyste konto.
W 30. kolejce 1 czerwca Unia podejmie Mazura Ełk (godz. 14), a Sokół przed własną publicznością zagra z Huraganem (godz. 17). Dzień później w Tomaszowie Lechia zmierzy się z rezerwami Legii (godz. 11), a w Łowiczu Pelikan sprawdzi formę Sokoła Ostróda (godz. 11.15).
Foto: tssokol.pl













