W środę 26 lipca kibiców Warty Sieradz czeka piłkarskie święto. W pierwszej rundzie Pucharu Polski ich ulubieńcy zmierzą się z grającą w ekstraklasie Sandecją Nowy Sącz. Beniaminkowi grupy I trzeciej ligi drogę do tego pojedynku utorowało zwycięstwo nad pierwszoligowym Stomilem Olsztyn.
Zespół z Warmii i Mazur był najwyżej notowaną ekipą w rundzie wstępnej PP. Stomil przeżywa jednak problemy organizacyjno - kadrowe, które Wara perfekcyjnie wykorzystala. Co prawda w regulaminowym czasie gry i w dogrywce sieradzanie nie strzelili gola, jednak żadnego też nie stracili i o awansie do pierwszej rundy PP decydowały rzuty karne.
W serii jedenastek lepsi okazali się trzecioligowcy, którzy cztery z pięciu karnych zamienili na gole. Strzelili je: Michał Sitarz, Mariusz Zawodziński, Łukasz Mitek i Marcin Kacela. Goście wykorzystali tylko dwa karne i musieli uznać wyższość niżej notowanego rywala.
Spotkanie zostało rozegrane na stadionie Jutrzenki Warta, gdyż obiekt w Sieradzu nadal jest remontowany. Z tego powodu w Warcie odbędzie się również pojedynek z Sandecją, który rozpocznie się 26 lipca o godz. 17.30.













